Barciany były celem naszej weekendowej wycieczki rowerowej (15-16 lipca). Wyruszyliśmy w sobotę kilka minut po godzinie 10.
Trasa do granicy powiatu gołdapskiego prowadziła po szlaku GrenVelo. Później zjechaliśmy na drogę wojewódzką nr 650. To dlatego, że odcinek szlaku od granicy powiatów gołdapskiego i węgorzewskiego do Węgorzewa zdecydowanie nie jest przyjazny rowerowym turystom, o czym mieliśmy okazję już się w tym roku przekonać. Jest on pokryty na znacznej długości drobnymi kamieniami, w tym kruszonymi, przez co jazda jest nieprzyjemna dla rąk, tyłka, kręgosłupa, głowy, a i kapcia na ostrym kamyczku też można złapać. Od Węgorzewa do Srokowa poruszaliśmy się po GreenVelo wzdłuż drogi wojewódzkiej, a później asfaltową drogą przez Kosakowo i Wikrowo. Droga powrotna była tą samą trasą.
Pogoda na Mazurach, podobnie jak w całym kraju, była w weekend bardzo upalna. Ilości płynów, jakie po drodze w sobotę i w niedzielę wlaliśmy w swoje organizmy była ogromna. Nie mogliśmy jednak dopuścić, by którekolwiek z nas choć trochę się odwodniło. W drodze powrotnej dodatkowym utrudnieniem był bardzo silny wiatr, który powodował, że w niektórych miejscach nawet jadąc z górki trzeba było pedałować. Trzeba było też uważać na boczne podmuchy, które potrafiły czasem mocno zachwiać rowerem. Mieliśmy też epizod z grzmotami i krótkim, ale intensywnym deszczem między Boćwinką a Grabowem.
15 lipca był drugim dniem tegorocznych Dni Barcian. Co roku wydarzenie to ma jakiś konkretny motyw przewodni. W tym roku dominowała muzyka romska. Na scenie wystąpił m.in. Don Vasyl Junior. Zabawa była doskonała. Na wydarzenie wybraliśmy się ubrani w białe koszulki z dużym logo Gołdapi z przodu. Zrobiliśmy w ten sposób mega reklamę naszemu miasto, rzucaliśmy się wszystkim wyjątkowo mocno w oczy 😀 Każdy widział, skąd jesteśmy i był pretekst do rozmów o naszym miasteczku.
Wójtem gminy Barciany jest Marta Kamińska, z którą w ubiegłym roku przez trzy dni wspólnie pedałowliśmy z Gołdapi do Sępopola podczas Rajdu Pogranicza. Podczas imprezy była okazja się spotkać i chwilę porozmawiać. Spotkaliśmy też innych znajomych z tamtego rajdu. Wśród uczestników festynu była także senator Małgorzata Kopiczko, z którą wspólnie się przez chwilę bawiliśmy w rytm wesołej i tanecznej romskiej muzyki.
Dzięki uprzejmości Marty Kamińskiej, nocleg mieliśmy w świetlicy wiejskiej w Gęsikach. Położona jest ona w naprawdę urokliwymi miejscu, w pobliżu stawu. Świetlica ta ma też jeszcze jedną ogromną zaletę. Jej mury mają jakąś magiczną moc, dzięki czemu w środku czuliśmy się, jakbyśmy byli w doskonale klimatyzowanym pomieszczeniu. Marto, bardzo, bardzo dziękujemy za możliwość skorzystania ze świetlicy!
To były naprawdę mile spędzone dwa dni, przede wszystkim na sportowo, ale i integracyjnie. I aż szkoda, że sympatyzujące z naszym stowarzyszeniem osoby, które bezpośrednio zaprosiliśmy do udziału w wyjeździe, z różnych powodów nie mogły z nami pojechać. Może następnym razem wam się uda!
Zadanie publiczne „Rowerowe lato w Gołdap” jest realizowane przez Stowarzyszenie Rowerowa Gołdap i finansowane ze środków otrzymanych z budżetu gminy Gołdap.
