27 lipca wybraliśmy się na wycieczkę, której celem był Wisztyniec na Litwie 🇱🇹.
Dla wielu z nas była to najdłuższa rowerowa wycieczka w życiu, bo po powrocie do domu w nogach mieliśmy ponad 130 kilometrów. W załączeniu trochę zdjęć z naszego wyjazdu.
Strefa Schengen to fajna sprawa Dowód osobisty w kieszeń i można zwiedzać inne kraje…